sobota, 23 kwietnia 2011

Hej : )

Hejj, ;D Jestem Alicja, ale proszę mówcie mi Ally. Zauważyłam, że moja BFF (Best Friend Forever) już Wam opowiedziała swoją historię. Teraz moja kolej...
  W czerwcu, w pierwszy dzień wakacji, urodziłam się ja. Mała panda, która nie dostała imienia. Moi rodzice postanowili, że moje pierwsze słowo, to będzie moje imię, właściwie to był pomysł taty, ale mama chciała mi dać na imię Angela, w skrócie Angi (czytaj Andżi). Przez cały czas mówiła do mnie "Angi, Angi, chodź tutaj". Kiedy nadszedł czas, mama i tata stali nade mną i czekali, mama nagle krzyknęła "Angi!", a ja głucha usłyszałam Ally i to właśnie powiedziałam. Mamie się nawet spodobało, a tata był taki szczęśliwy. Dzięki mamie mam teraz na imię Alicja, a nie "mama" czy "gugugaga". Potem zaczęłam oglądać musicale, bardzo mi się spodobały. Sama tańczyłam i śpiewałam, aż pewnego dnia na dyskotece po pijaku (nie róbcie tego!), spotkałam Amy, która tez się trochę "nawaliła". Zaczęłyśmy tańczyć i śpiewać, obudziłyśmy się rano pod stołem, obejrzałyśmy filmik z kamery, bardzo nam się spodobało, dzięki temu jestem teraz w zespole najpierw to był duet, ale jak poznałyśmy chłopaków...Reszte Wam powiedzą oni...
Ally2

Witam!

Witajcie! Jestem Amanda, ale wolę Amy. Opowiem Wam moją historię:
  Pewnego "Pandastycznego" dnia w małym miasteczku, a mianowicie w Pandrianie, urodziła się mała panda, była to dziewczynka. Jej rodzice bardzo się ucieszyli, nazwali ja Amanda, ale jej tata mówił jej Amy. To było jej pierwsze słowo "Amy". Amy od dzieciństwa kochała muzykę, bo jej ojciec był gitarzystą rockowym. Siedem lat później w "Niepandastyczny" dzień, jej rodzice zginęli w wypadku samochodowym, od tamtego czasu nie była już taka sama. Ze złości napisała piosenkę o rodzinie i jak bardzo należy ją doceniać, okazał się to hitem, a ona została gwiazdą, ale zawsze przed snem rozmawia z rodzicami. Jak? Po prostu, udaję, że są obok niej, bo są...
  Teraz jestem wokalistką oraz gram na klawiszach w moim zespole "Pandas and Friends". Dziękuję Wam za to, że mnie wysłuchaliście.
Amy44